Książka na sobotę "Dobrze, że jesteś" Gabrieli Gargaś

Gabriela Gargaś, Dobrze, że jesteś, wyd. Czwarta Strona, Poznań 2021.
Spotkali się dzięki pracy. Ona kolorowa, zwariowana, zakochana w świętach, ale kompetentna i zmotywowana do tego, by dorobić. On zdystansowany, skupiony na pracy, dźwigający za sobą ciężkie brzemię przeszłości. Dzieliło ich wszystko, ale los sprawił, że połączyło uczucie. Optymistyczna i chłonąca życie całą sobą Zoja, stała się miłością Borysa, choć musiała walczyć o swoje miejsce w jego życiu. Bywało między nimi różnie, ich związek, jak w piosence, można by opisać słowami „to rozstania i powroty”. Kochali się, a jednak rozumieli coraz mniej. Codzienność stawała się trudniejsza, bardziej irytująca. Priorytety Borysa nie pokrywały się z tym, czego pragnęła Zoja. W końcu postanowili dać sobie czas. Umówili się na spotkanie, które miało pokazać, czy ich uczucie ma szansę przetrwać.
Coś jednak wydarzyło się po drodze. Zmieniło się każde z nich. A na moście stanęła tylko ona. Czy jej ukochany stwierdził, że nie ma już dla nich przyszłości? Czy ułożył sobie życie bez swojego barwnego ptaka? A może rzeczywistość okazała się całkiem inna?
Gabriela Gargaś opowiada historię, która mogła przydarzyć się każdemu z nas, choć są w niej i elementy mało prawdopodobne. „Dobrze, że jesteś” skłania do refleksji, zadania sobie trudu, by ustalić, co jest dla nas ważne w życiu. Co liczyłoby się, gdyby trzeba było wybierać. Kontrastując ze sobą skrajnie różne, choć doświadczone przez życie osoby, pisarka pokazuje, jak można budować swoją przyszłość. Jednocześnie udowadnia, że pieniądze, choć ważne, nie są w życiu wszystkim. Większe znaczenie ma bowiem to, czego nie można kupić. Rozprawia się także z mitem bezdomności jako konsekwencji niezaradności czy alkoholizmu. Wszystko to w zimowej, świątecznej atmosferze. Najnowsza powieść autorki „Luny” to pełna emocji, wzruszająca (być może uronicie kilka łez), dająca do myślenia, aforystyczna historia o tym, co liczy się najbardziej.
2022-01-22 / godz. 09:00