– Już 3 000 lat temu Sumerowie wiedzieli, że zapachy oddziałują na psychikę ludzką. Zapach cedru pobudza zmysły miłości, olejek różany pomaga w koncentracji… – podczas spotkania w Bibliotece opowiadała Katarzyna Kochańska, znawczyni olejków eterycznych, kiperka, kompozytorka smaków i zapachów.    Trzy metody uzyskiwania olejków eterycznych – destylację, ekstrakcję oraz enfleurage wyjaśniła, wyświetlając sceny z filmowego „Pachnidła”.    Prezentacja zapachów nie mogła się obyć bez wąchania. Żadna z Pań nie potrafiła się oprzeć pokusie. Każda chciała poczuć woń bergamotki, goździków, cynamonu… i przekonać się, czy uderzy do głowy, pozostanie w sercu, czy opadnie.    Z taką wiedzą można było się zabrać za komponowanie perfum. Nuta głowy, jedna lub dwie krople nuty serca oraz nuta bazy, szybkie połączenie tematów i zapach namiętności gotowy. Dla Damy, na której najpiękniej się prezentował, jedyny, unikalny flakonik w prezencie.